Novak Djokovic: "Federer i Nadal blokowali moje triumfy, ale dzięki nim stałem się legendą

Novak Djokovic, jeden z największych tenisistów wszech czasów, w szczerym wywiadzie przyznał, że to Roger Federer i Rafael Nadal powstrzymywali go na początku kariery przed zdobyciem większej liczby tytułów wielkoszlemowych. Serbski mistrz podkreślił jednak, że rywalizacja z nimi nie tylko utrudniła jego drogę do sukcesu, ale także przyczyniła się do jego rozwoju i doprowadziła do stania się jedną z największych postaci w historii sportu.

"W tamtych latach miałem wrażenie, że stoję naprzeciwko dwóch niezdobytych fortec. Federer i Nadal byli nie tylko genialnymi zawodnikami, ale także inspirowali mnie, by być lepszym. Nie wiem, czy bez tej rywalizacji osiągnąłbym taki poziom, jaki prezentuję dzisiaj" – powiedział Djokovic. 

Tenisowy świat był świadkiem niezliczonych epickich pojedynków między tą trójką, które na trwałe wpisały się w historię sportu. Djokovic podkreślił, że choć wiele razy czuł frustrację, gdy Federer czy Nadal blokowali jego drogę do tytułów, to właśnie te porażki zmotywowały go do cięższej pracy.

"Dzięki nim nauczyłem się, co to znaczy prawdziwa wytrwałość. Federer i Nadal wyznaczali standardy, które zmuszały mnie do poszukiwania nowych rozwiązań i przekraczania własnych granic."

Serbski zawodnik, mający dziś na koncie rekordową liczbę zwycięstw w turniejach wielkoszlemowych, uważa, że jego sukcesy są owocem właśnie tej rywalizacji. "Gdyby nie oni, być może nie dążyłbym z takim zacięciem do doskonałości. To oni ukształtowali mnie jako zawodnika i człowieka."

Fani tenisa wiedzą, że era „Wielkiej Trójki” to czas bezprecedensowy w historii tego sportu. A teraz, gdy Djokovic jest liderem w liczbie wygranych turniejów wielkoszlemowych, sam podkreśla, że bez Federerów i Nadalów jego legenda mogłaby wyglądać zupełnie inaczej.